Co warto zjeść na Dominice? – smaki Dominiki

Tagi , , , ,

Karaiby są często odwiedzane przez turystów z całego świata. Nic dziwnego. Przyciągają przecież egzotyką, muzyką, zapachami i krajobrazami. Jedną z kilkuset wysepek położonych na Morzu Karaibskim jest barwna Dominika. To miejsce, które kusi czymś jeszcze – smakami regionalnej kuchni!

Planujesz zarezerwować nocleg przez Booking.com? Zarezerwuj przez ten link.
Ciebie to nic nie kosztuje, a ja pozyskam środki na następne artykuły. Z góry Ci dziękuję!

Na Dominice jak w raju

Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że Dominika nie jest dokładnie tą samą wyspą, co Dominikana. To dwie zbliżone nazwy, które łatwo pomylić. Śpieszymy więc z wyjaśnieniem, że to oddzielne państwa znajdujące się od siebie w znacznej odległości (to pierwsze odnajdziemy na mapie między Gwadelupą a Martyniką – francuskimi wyspami będącymi w Unii Europejskiej). Oczywiście łączy je tropikalny klimat, a co za tym idzie – niezwykła, bogata fauna (kolorowe papugi) i flora.

Mimo że lot nie odbywa się bezpośrednio i jest dość kosztowny, po drodze czeka nas co najmniej jedna przesiadka, a na miejscu mogą zaatakować tropikalne cyklony, podróż na tę wyspę to marzenie warte spełnienia. Dominika poza równikowymi lasami i możliwością przejażdżki kolejką linową, zachwyca wulkanicznym terenem, górskimi jeziorami (ogrzewanymi przez podziemne gazy), rajskim wybrzeżem, podwodnym parkiem do nurkowania oraz miastem w kolonialnym stylu – Roseau. Jednak jest coś jeszcze – kuchnia! Smaki Dominiki są niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju!

Co warto na początek spróbować na Dominice?

Na tej małej wyspie możemy najeść się do syta. Wystarczy trochę grosza w portfelu i znajomość najważniejszych zwrotów po angielsku (język urzędowy), aby złożyć zamówienie w miejscowej restauracji. Oczywiście musimy być przygotowani na to, że pewne potrawy będą dostępne w menu w potocznym języku, czyli patois.

Zgadza się, że mamy do czynienia z krajem dość biednym, ale mimo to przyjaźnie nastawieni miejscowi (wszystkich jest ponad 70 tysięcy) zrobią wszystko, aby zadowolić przyjezdnych. Na przykład będą częstować produktami, które pochodzą z czystego środowiska! Mimo że brakuje odpowiednich warunków na szeroko rozwinięte rolnictwo w centrum wyspy, to na wybrzeżu możemy napotkać na liczne uprawy orzechów kokosowych, bananów i mango – owoców o jakże cudownym smaku. Poza nimi spróbujemy też potraw przyrządzonych z agawy, sorgo i orzeszków ziemnych.

Piwo i owoce morza!

Jednak nie samymi owocami i roślinami żyje ta wyspa. Smaki Dominiki to także ryby, owoce morza i… piwo. Jednym z popularnych, wartych spróbowania potraw jest zatem paella. To danie z podpiekanego ryżu wymieszanego właśnie ze wszelkimi dostępnymi owocami morza. Jednak, aby lepiej było ono trawione, trzeba ja czymś popić – niekoniecznie sokiem, a lokalnym, schłodzonym piwem. Kubuli otrzymał w 2002 roku Złoty Medal w konkursie Monde Selection Aword. Jest on dumą tamtejszych browarników.

Żyjący na Dominice Indianie Kalinago (jest ich pół tysiąca) poczęstują nas z kolei narodową specjalnością – górskim kurczakiem. Nie chodzi jednak, mimo nazwy, o prawdziwego, udomowionego ptaka, a o udka z chronionej, łapanej tylko jesienią, żaby crapaud! Podobno jest to danie tak smakowite i miękkie, jak nasz polski, pieczony kurczak.

Co jeszcze warto skosztować?

To jeszcze nie wszystkie smaki Dominiki. Co więc jeszcze warto tam skosztować? Z głównych potraw obowiązkowo powinniśmy zjeść pożywne mięso kozie albo wołowe, przyrządzane w ostrym sosie z dodatkiem owoców. Miejscowa kuchnia, podobna do tej z całych Karaibów, proponuje nam również coś na słodko. Mowa oczywiście o deserach i napojach. Szczególnie nasze podniebienie będzie zachwycone podawaną na surowo, obraną ze skórki, subtelną (słodko-kwaśną) graviolą o działaniu przeciwzapalnym i przeciwreumatycznym!

Raz w roku mieszkańcy Dominiki przygotowują również sok z pewnego, czerwonego kwiatu. To sorrel (szczaw zwyczajny, albo tzw. jamajski szczaw), który kwitnie tylko w grudniu. Charakteryzuje się piękną barwą i specyficznym zapachem. Jednak, aby taki świąteczny napój był jak najbardziej orzeźwiający, koniecznie musi się w nim znaleźć cynamon, goździki albo skórka pomarańczy oraz imbir. Co ciekawe, gotowany sorrel może być także ważnym składnikiem drinka.

Smaki Dominiki – podsumowanie

Kiedy przekroczymy próg jednej z restauracji na Dominice, poczujemy przede wszystkim zapachy lokalnych produktów karaibskich wymieszanych ze składnikami pochodzącymi z innych kontynentów. Często jest to wyjątkowe połączenie smaków kojarzonych z potrawami francuskimi i afrykańskimi. Ogólnie mówiąc, menu prezentuje dania szeroko rozumianej kuchni kreolskiej.

W takich miejscach najemy się do syta, ale są też mniejsze, przydrożne bary, gdzie możemy w pełni zaspokoić głód. Takie obiekty oferują w niższych cenach różne smażone ryby z frytkami, a na deser słodkie bananowe ciasta i ciastka oraz zimne, wspomniane wyżej napoje i obowiązkowo – piwo marki Kubuli!

Poczujmy się jak piraci!

Na Dominice powstawały zdjęcia do niektórych scen serii przygodowej pt. „Piraci z Karaibów”. Taka informacja powoduje, że jeszcze bardziej pragniemy odwiedzić tę niezwykłą, spokojną i nie do końca odkrytą, wyspę. Nie musimy jednak zapychać brzuchy zapleśniałymi i twardymi sucharami oraz suszonym mięsem, tak, jak robił to kapitan Jack Sparrow.

Przydałby się za to rum, ale ten najlepszy sprzedawany jest na położonej w oddali Dominikanie. Ale od czego jest wyobraźnia. Smaki Dominiki to przecież również banany, kokosy, papaje, gujawy i mango. W takim dzikim miejscu, w tych owocach również gustowali sami piraci, kiedy odpoczywali od pływania i czynności mało chwalebnych (mowa o rozbojach i korsarstwie). Schodzili na ląd, gdzie rzadko panował ład i porządek, a o sieci porządnych dróg można było pomarzyć.

Tak jest właśnie na Dominice, ale nie oznacza to, że mamy do czynienia z krajem pozbawionym cywilizacji. Obecna ludność jest dumna ze swojej małej ojczyzny, nie tylko przyciągającej potrawami i napojami, ale czarującej ciepłą pogodą, tysiącami gatunków roślin kwiatowych, trzystoma rzekami i wodospadami.

Dla miłośników wysokich temperatur pobyt na Dominice okaże się więc w pełni udany. Takie osoby szczególnie są wdzięczne Kolumbowi, że odkrył istnienie Karaibów z wieloma wysepkami (m.in. Małymi Antylami).

Poprzedni

Gotowy plan wycieczki objazdowej po Dominice

TOP 10 najpiękniejszych plaż na Dominice

Następny

Dodaj komentarz